Tyle już pudełek zrobiłam, ale dopiero drugi raz robiłam pudełko z okazji Chrztu Świętego dla chłopca.
Poniekąd więc to dla mnie wyzwanie było.
Pozostawiono mi jednak wolną rękę więc sama mogłam zadecydować o wyglądzie i zawartości.
Mój box utrzymał się więc w kolorystyce niebiesko miętowej.
Żeby też było delikatniej na wieko dałam białą kokardę.
Środek nieco inny jak zawsze, tzn standardowo znajduje się w pudełeczku kartka z kalendarza z zaznaczoną datą oraz życzenia. Są jednak nowości!
Na jednej ścianie mamy aniołka płci męskiej ubranego w szorty, co to by pasował do bucików znajdujących się w samym centrum.
Buciki zrobiłam z kursu znajdującego się na tym blogu Cariny conversy.
Przyznam się szczerze, że było dużo zabawy z nimi, gdyż kurs zawierał jedynie szablon, musiałam więc rozłożyć wszystko na części pierwsze i metodą prób i błędów kolejno połączyć w całość.
Buciki są bardzo oryginalne dlatego też w wolnej chwili wrzucę rozszerzony przez siebie kurs Cariny, tzn krok po kroku z opisem i zdjęciami pokażę jak je wykonać.
ale super z tymi trampeczkami :)
OdpowiedzUsuńnio...:)
Usuń