Moi drodzy. Trochę ostatnio ramek popełniłam. I żeby nie odchodzić od tematu, pokazuję te które robiłam już jakiś czas temu. Zupełnie inne od moich ostatnich, każda spersonalizowana z datą urodzenia dziecka, no ale ... no właśnie zawsze jest to "ale"
Muszę przyznać, że ostatnio w mojej głowie zrodził się nowy pomysł. I kto wie? Być może uda mi się go zrealizować.
Jestem zachwycona Twoimi rameczkami - są przepiękne, kolorowe i radosne :)
OdpowiedzUsuńUrocze :-)
OdpowiedzUsuńBardzo radosne jak na praca dziecięce przystało :)
OdpowiedzUsuń