... czyli literki dla Amelki.
Dziś na przekór typowo jesiennej pogodzie prosto z pod igły wyszły kolorowe, wręcz tęczowe literki.
Króluje więc róż, zieleń, fiolet, żółć, błękit, czerwień oraz mięta.
Z takimi kolorami nie straszna mi jesień.
Od razu przegoniły szare chmury nad nami.
Pięknie i wesoło- cudo :)
OdpowiedzUsuńKolorowo :-)
OdpowiedzUsuń