Dzień dobry Kochani.
Ależ pogodę mamy brzydką za oknem.
W sumie chcieliśmy zimy to ją mamy hihi...
Dziś przybywam do Was z kolejnym pudełeczkiem.
Tym razem jest to pudełeczko z okazji osiemnastych urodzin.
Solenizantka uwielbia rock, więc wplotłam kilka elementów rockowych.
Jako, że upominek jest prezentem od Matki Chrzestnej solenizantki - nie ma w nim żadnych czach i tego typu podobnych ozdób.
Tym razem również skorzystałam z pomocy niezawodnej Ivonki i również poprosiłam ją o wykonanie papieru do mojego pudełeczka, więc te fajne białe gitary w czerwonych sercach to dzieło Ivony.
W środku pudełka życzenia, kartka z kalendarza, brelok - filcowa koniczynka na szczęście by matura poszła jak najlepiej oraz pudełeczko na biżuterię.
W tym miesiącu chyba już kończę z papierkami .
Czas zabrać się za filc - nowe etui oraz breloki.
sliczny box i papierki również ale najardziej podoba mi się koniczynka , świetna jest
OdpowiedzUsuńSuper pudełeczko! Widziałam gdzieś to, fajny pomysł :))
OdpowiedzUsuńFantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńświetny boxik
OdpowiedzUsuńRewelacyjny boksik :) Gitary są boskie :)
OdpowiedzUsuńA mnie urzekły kropeczki :-)
OdpowiedzUsuńJa byłabym wniebowzięta, gdybym dostała taki boksik na osiemnastkę... :) Kiedy to było...? Pamiętacie jeszcze? :)
OdpowiedzUsuńja pamiętam... nawet wiem, co dostałam ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńŚwietny boxik- podoba mi się kombinacja b&w i intensywnych kolorów ;-d Koniczynka wymiata!!!!
OdpowiedzUsuń