Witam Was moi drodzy.
Dziś tak na szybciutko, bo jakoś nie w humorze jestem.
Ostatnio bardzo modny stał się folklor. Widać go w modzie, w muzyce i wielu innych dziedzinach życia.
W ubiegłym roku na prośbę koleżanki uszyłam z filcu parę łowicką.
Zobaczcie sami jak się prezentuje.
Kochani! Przedstawione filcówki są od początku do końca mojego autorstwa. Prosiłabym zatem byście uszanowali mój czas i nie kopiowali ich.
Mówię o tym dlatego, że zaczynam spotykać się z przypadkami, gdzie ewidentnie kopiowane są moje pomysły. Nikt nawet nie wspomni skąd wziął inspirację.
Wydaje mi się, że troszkę jest to nie w porządku nie tylko w stosunku do mnie, ale również i dla innych twórców.
Tyle na dziś hihi.
Miłego popołudnia życzę.
ślicznie wyszła parka się musiałaś napracować
OdpowiedzUsuńoj tak jest trochę szycia, ale warto:)
UsuńREWELACJA!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) padłam z wrażenia ;)
OdpowiedzUsuńSą prześliczne :) Tym bardziej bliskie memu sercu, że kiedyś w takim stroju tańczyłam :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO proszę jak miło:) W ubiegłym roku miałam jeszcze propozycję uszycia do nich Łowickich dzieci, ale już nie zdążyłam ;)
UsuńPiękna łowicka para! Podziwiam kreatywność i talent!!!
OdpowiedzUsuńRewelka !
OdpowiedzUsuńbardzo fajne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuń