Witajcie.
Dziś u mnie strasznie się rozanieliło.
Pokarzę Wam armię aniołów, na których kurs znajdziecie
u Klaudii Kszp.
Ja bardzo mocno go zmodyfikowałam i uprościłam.
Ważny był dla mnie bowiem nie tylko efekt końcowy, ale czas wykonania, gdyż większość z tych aniołków, a dokładnie 30 sztuk powędruje na kiermasz organizowany przez naszą świetlicę szkolną.
Kilka sztuk musiałam zachować dla siebie.
Nie przeżyłabym chyba, gdybym musiała oddać je wszystkie;)
Te ozdobią naszą choinkę
Te natomiast przygotowałam na kiermasz.
Było ich więcej, ale kilka z nich ma już swój nowy dom.
Klaudii dziękuję za super kurs, a ja uciekam do szycia.
Miłego popołudnia.
MargoLa.
cudne a z czego głowki zrobiłaś ?
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńWow! Armia jak się patrzy :-) Też by mi było trudno rozstać się z nimi.
OdpowiedzUsuń