Witajcie.
Dzisiaj przybywam do Was w bardzo dobrym humorze.
Zrobiłam pierwsze w życiu LO.
Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę z tego powodu.
Broniłam się przed tym rękami i nogami i ciągle powtarzałam, że ta forma nie jest dla mnie.
A tu niespodzianka. Kupiłam maski, szpachlówkę i można? Można !
Oczywiście nie obyło się bez pytań i porad i tu chciałabym mocno podziękować
Rysie, Annie R oraz Jagodziance.
Moje LO jest liftem scrapu Rysy który strasznie mi się spodobał.
Zapytałam więc Irenkę czy mogłabym zliftować jej pracę.
Layout Rysy jest subtelny i bardzo delikatny, natomiast mój żywy i bardzo wyrazisty.
LO Rysy wygląda tak
Mój layout jest nie tylko liftem.
Stworzyłam go również jako inspirację na pierwsze wyzwanie z paletą barw do bloga Paper Passion
A o to i wynik moich wczorajszych zmagań
Materiały ze sklepu Paper Passion jakie wykorzystałam:
Kwiatki wykonałam z papieru czerpanego Namaste, a tekturki pochodzą ze sklepu CRAFTfun
Jak widać robienie scrapów wcale nie jest takie straszne i nawet początkującym coś tam nawet fajnego może wyjść.
Tych co jeszcze nie robili zachęcam, bo to fajna zabawa jest.
Ja na pewno na tym jednym nie zaprzestane.
Ja na pewno na tym jednym nie zaprzestane.
Dziękuję Ience, za to że pozwoliła mi zliftować swoją pracę, a Was zapraszam do zabawy trwającej na blogu Paper Passion.
Życzę Miłego dnia
MargoLa
Już pisałam ,ale i tu komentarz zostawie. Wyszedł bardzo fajnie, aż ciężko uwierzyć, że to pierwszy:D oby tak dalej! pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńŚiwetnie wyszedł. ;)
OdpowiedzUsuńCudneeeee :)
OdpowiedzUsuńJaki słodki i uroczy! Cudne zdjęcie zyskało należytą oprawę.
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny na moim blogu!
A jednak! Cały urok w pięknym dzieciaczku, haha. A tak poważnie to słodko całość wygląda :)
OdpowiedzUsuńPiękny, radosny scrap :)
OdpowiedzUsuńWspaniały i te kolory idealnie się komponują :D Suuper!
OdpowiedzUsuńsuper - ciekawe co będzie jak się rozpędzisz :)
OdpowiedzUsuń