Witajcie.
Dziś sobota i dzień moich inspiracji do bloga I like chellenders.
Miało być kwieciście i szałowo, ale pomyślałam sobie, że może warto byłoby pokazać się z troszkę innej strony -
delikatnej i wrażliwej.
Dziś więc pokarzę takie właśnie zaproszenia komunijne.
Proste, eleganckie i bardzo delikatne.
Zaproszenia w całości wykonałam z papieru wizytówkowego.
Kwiatki zrobiłam z papieru czerpanego NAMASTE, a piękny brzeg wyszedł mi za sprawą borderka CRAFTY ANN.
Jutro pokarzę Wam kolejne zaproszenia już nie takie skromne,
ale za to pełne uroku.
Miłego weekend oraz wspaniałych Walentynek.
MargoLa
piekna, taka stylowa :)
OdpowiedzUsuń