Kupuję w...

Projektuję dla Od A do Zet

Projektowałam dla Paper Passion

Projektowałam dla I like challenges

Projektowałam dla Craft Szafy

WYRÓŻNIENIE

Wygrana w Przyda - się

Wyróżnienie w CraftyMoly

Pierwsze miejsce w CraftyMoly :)

Wyróżnienie Top 3

Wyróżnienie na blogu sklepu Ewa

Zwycięstwo AltaitArt

Top 3 Card Mania

Wyróżnienie AltairArt

Wyróżnienie - I Kropka

Zwycięstwo w AltairArrt

Zwycięzca na Craft Fun

Wyróżnienie - Scrapowy Pas Startowy

Wyróżnienie w Craft Szafie

Top 1 w Magicznej Kartce

Top 3 na blogu Scrapgang

29 lipca 2015

Tort do exploding boxa w kształcie koła - kurs


Witajcie kochani.
Przy kursie na bazę do exploding boxa obiecałam Wam, że wkrótce pokarzę kurs na tort do tegoż pudełka.
Jak obiecałam tak też czynię.
Zdaję sobie sprawę, że istnieje masa takich kursów, przyznam się nawet szczerze, że zaczynając swoją przygodę z papierem próbowałam z takowych korzystać.
Z czasem jednak metodą prób i błędów wyrobiłam sobie sprawdzony sposób na torcik..

Czego zatem będziemy potrzebować do wykonania torciku?
papier o gramaturze nie większej niż 200 mg (ja korzystam z wizytówkowego) - pamiętajmy, że im większa gramatura papieru tym trudniej nam będzie wygiąć w koło boki torciku.
 ołówek
nożyczki
klej
wykrojnik w kształcie koła - osoby nie posiadające wykrojników i maszynki mogą sobie narysować szablon, od którego będą odrysowywać sobie poszczególne kółka.
bigownica - również nie jest ona konieczna

 Na początku chciałabym Was przeprosić za jakość zdjęć. Ostatnio pogoda u nas nie bardzo, ciągle brakuje nam słońca, stąd takie a nie inne zdjęcia. Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie czytelne i jasne.
No to, co?! Zaczynamy!!!

Na kartce papieru odrysowujemy 3 koła. Jeżeli mamy wykrojnik to robimy to od strony wewnętrznej tak jak pokazuje zdjęcie.


Wymiary wyciętych kół...


Następnie wycinamy 3 paski o takich wymiarach jak pokazuje zdjęcie poniżej.
Należy pamiętać by dodać z każdej strony paska ok 0,5 cm na skrzydełka.
Linia przerywana to miejsce bigowania.


Następnie zaginamy wszystkie paski wzdłuż bigowania.



Powstałe skrzydełka nacinamy na ok 2-3 mm w taki sposób jak obrazuje to zdjęcie poniżej


Następnie smarujemy klejem brzegi koła i przyklejamy paski. 
Pamiętajmy, że każda długość paska odpowiada średnicy koła, czyli najdłuższy pasek przyklejamy do największego koła, najkrótszy do najmniejszego.



Moje torciki składają się z dwóch warstw. Szkielet więc nie musi być idealnie równy. Mogą również powstawać zabrudzenia klejem, to w zupełności nie będzie rzutowało na wygląd końcowy torciku.

W taki sposób powstają 3 niezależne od siebie piętra tortu, które będą stanowiły jego szkielet. Należy pamiętać, że nie można ich ze sobą na razie łączyć.


Kiedy mamy już szkielet możemy przejść do przedostatniej już fazy - będziemy więc powstałe 3 części oklejać papierem. I tu macie już dowolność. U mnie najczęściej jest to papier, który ma pasować do całości exploding boxa, w którym będzie 
 znajdował się tort.
Dzisiaj to będzie zwykły, biały papier wizytówkowy, który został przeze mnie wytłoczony.
Pamiętajmy by wytłoczenia robić po wycięciu poszczególnych kółek, jeśli korzystamy oczywiście z maszynki i wykrojników. Jeżeli zrobimy bowiem na odwrót, tzn najpierw wytłoczymy, a potem wytniemy - nasze wytłoczenia po prostu nie będą widoczne, bądź też będą mało widoczne.
I najważniejsze... dla tych, którzy nie korzystają z maszynki i wykrojników - kółka muszą być o ok 2 mm większe od tych poprzednich. Paseczki zaś wycinamy już bez skrzydełek. 
Obrazuje to zdjęcie poniżej.


Kolejność oklejania jest taka sama jak wcześniej... 
Najpierw oklejamy boki ...


Potem zaś przyklejamy wierzch...


Kiedy wszystkie 3 części mamy już oklejone, że tak powiem na czysto wszystko sklejamy ze sobą za pomocą skrzydełek, które znajdują się na dole każdej z 3 części tortu.


Pamiętajmy by łączenia wszystkich 3 części znajdowały się na tym samym poziomie.
Będzie nam je bowiem łatwiej zamaskować ozdabiając tort.

Tak wygląda baza torciku gotowa już do ozdabiania :)


I jak trudno było?
Wszystkie łączenia, zarówno to poprzeczne jak i na dole każdego piętra można zamaskować, kwiatami, sznurkiem, taśmą washi, wstążką, koronką, tiulem, perłami... jedynym ograniczeniem jest tu tylko nasza wyobraźnia.
Pamiętajcie też, że podane przeze mnie wymiary mogą być zmienne. Mój torcik ma pasować do pudełka o wymiarach ok 10x10cm.
Wy te wymiary możecie powiększać, albo też pomniejszać.

A oto kilka z moich torcików ;)







Powstały również torty do dużych pudełek... oto jeden z nich...


Powstał również duży tort urodzinowy, który był prezentem dla pewnej wyjątkowej osoby.


Staram się, by nie było dwóch takich samych tortów.
Każdy różni się od siebie i nie jet to tylko kolor kwiatów czy jeden z dodatków.
No, ale takiego już bzika mam i nic na to nie poradzę.

Mam nadzieję, że znajdzie się choć jedna osoba, która skorzysta z mojego kursu ;)
Teraz w planach mam kolejne kwiatki.
A więc czekajcie cierpliwie na nowy kursik ;)
Chyba, że macie jakieś inne pomysły, może jest coś, czego chcielibyście się nauczyć?!
Piszcie i pytajcie w razie niejasności.
Buziaki
MargoLa




28 lipca 2015

Bardzo romantyczna kartka ślubna


hej, hej...
Dziś inspiruję dla Paper Passion.
Powstała więc, można by powiedzieć nawet, że na szybko - dość fajna kartka ślubna.
Do jej wykonania użyłam najnowszej kolekcji Paper Passion - Fiołki. które połączyłam z liliowym fioletem z kolekcji Soft -  pięknie się bowiem te arkusze uzupełniają i rewelacyjnie do siebie pasują.
W ramce, którą możecie nabyć również w sklepie Paper Passion zamieściłam datę ślubu oraz imiona Pary Młodej, dodam na marginesie, że karteczka powędrowała do moich sąsiadów, na weslu których bawiliśmy się w połowie lipca:)
Uroku kartce dodaje para młoda z tekturki i tu sukienkę młodej wykonałam z kawałków koronki, którą następnie potraktowałam pastą strukturalną oraz glossy:)
Ale, co tam będę więcej opowiadać??!! Zobaczcie sami, co powstało?!
 
 




Użyte materiały ze sklepu:
 
I na koniec jeszcze chciałabym Wam pokazać wyhodowane przeze mnie słoneczniki :) W sumie to moje dzieci je siały, ja tylko podlewałam :)
 
 
Dobrej nocy.
MargoLa

25 lipca 2015

Ślubne szaleństwo papierowo - filcowe


Witajcie kochani.
Dzisiaj mamy sobotę, czyli dzień moich inspiracji do bloga I like challenges.
Po raz kolejny pokarzę Wam exploding box, w którym połączyłam papier z filcem.
Kapelusze już były, pora zatem na filcową parę młodą ;)
Całość okrasiłam fajną grafiką oraz tekturką w kształcie podkowy z CraftyMoly. Nie zabrakło również sznurka jutowego, perełek którymi przyozdobiłam welon panny młodej oraz zrobiłam korale i oczy, a także przyozdobiłam girlandę nad filcowymi ludzikami.
Są też drobniutkie róże oraz kokarda na wieku.





I jak Wam się podoba takie szaleństwo?
Dużo pracy włożyłam w wykonanie tego pudełka, ale było warto ;)

P.S. W przyszłym tygodniu pokarzę Wam obiecany kurs na tort do pudełka.
Tak więc zapraszam Was serdecznie ;)

Pudełko zgłaszam na wyzwanie do bloga Przyda Się.
 różowy -> grafika/zdjęcie/obrazek


Przygotowując pudełko brałam pod uwagę wytyczne z wyzwania, które trwa obecnie na blogu Artimneo.
Przyłączam się więc i tam do zabawy:)
Wybieram rząd: sznurek + wstążka + perełki 
oraz tekturka + wstążka + gaza
Ze sklepu wykorzystałam arkusz papieru firmy UHK Gallery z najnowszej kolekcji CELEBRATION 2, biały filc dekoracyjny i czarny filc dekoracyjny.


Buziaki
MargoLa

21 lipca 2015

Pudełko ślubne, a w nim....?! coś z filcu....


Witajcie kochani.
Wiecie na pewno, że uwielbiam eksperymentować i łączyć
filc z papierem.
Dziś właśnie będzie taka praca.
Nie zaskoczę Was również, że będzie to kolejne pudełko ślubne,
a w nim?!
Hm... w nim moi drodzy w samym centrum znajdować się będą
2 filcowe kapelusze symbolizujące parę młodą.
W roli głównej oczywiście po raz kolejny fiołkowa kolekcja firmy Paper Passion połączona z fioletowym arkuszem z kolekcji SOFT.
Nie zabrakło również mojej ulubionej tekturki w kształcie złączonych ze sobą podków, pod którymi znalazł się kupon w TOTKA.








No i jak Wam się podoba pomysł z kapeluszami?
P.S. Ciekawe czy młodzi trafili tą szóstkę? :D


Użyte materiały ze sklepu Paper Passion:






Pudełeczko zgłaszam na wyzwanie do bloga Dream Craft,
hmmm kto wie może mi się poszczęści ;)


Zgłaszam je również do bloga Card Mania Challenges, gdzie trzeba zgłosić dowolną pracę ;)


A także do bloga Scrap & Craft :)



Buziaki
MargoLa


19 lipca 2015

Kartka ślubna z tekturką od CarftMolly


hej, hej...
Na blogu I like chalenges ruszyło kolejne wyzwanie.
Należy wykonać dowolną pracę z użyciem tekturki. Szczegóły znajdziecie TU.
Moją inspiracją będzie kartka ślubna, którą przygotowałam pod mapkę ze Skarbnicy Pomysłów.'
Wykonałam ją na bazie papieru Celebration - czerwiec, który połączyłam z bardzo delikatnym arkuszem Paper Passion
 - Fiłoki nr 4.
Przepiękna tekturka zaś pochodzi z CraftMolly.





Mapka pod którą wykonałam kartkę wygląda tak...

Kartkę oczywiście zgłaszam na wyzwanie do Skarbnicy Pomysłów.
Oto banerk.


Was też zapraszam do zabawy zarówno w Skarbnicy jak i I like chalenges :)
Buziaki.
MargoLa

17 lipca 2015

Patchworkowa kartka ślubna z niezielonymi liściami


Witam Was bardzo słonecznie.
I znów wróciło do nas słońce i przyjemna pogoda.
Dziś chciałabym podzielić się z Wami moją kolejną karteczką ślubną.
Tym razem w wydaniu patchworkowym.
I tu przyszła mi z pomocą kolekcja Studio 75 PALCE LIZAĆ, ma ona bowiem w swoim bloczku patchworkowe arkusze ;)
 Wystarczyło więc tylko je powycinać, objechać czarnym długopisem i gotowe.
 Uwieńczeniem całości jet jutowy kwiat zakupiony na giełdzie kwiatowej wraz z gołąbkami oraz przepiękna tekturka w kształcie dwóch złączonych ze sobą serc zakupiona w CraftyMoly
 



Jako, że liście na kartce pod kwiatkiem jak i samej ramce nie są zielone zgłaszam moją kartkę do wyzwania na blogu CraftyMoly  "Niezielone liście"







Życzę Wam miłego dnia.
MarogoLa