13 lutego 2014

Wielkanocne Zające


Witajcie.
Nie wiem, jak Wy, ale ja powoli zaczynam myśleć już o Wielkanocy.
W zeszłym roku powstało trochę filcówek.
Nie znaczy to jednak, że w tym roku nie będzie nowości.
Będą i DUŻO!!!
Dziś pokazuję taką słodko - uroczę parkę królików.
Nie wiem czy nie będzie to jedna, jedyna i ostatnia, bo uszycie ich zajęło trochę czasu - chodzi mi o ubrania hihi...
Ale... kto wie?!











14 komentarzy:

  1. Cudowne słodziaki! Zdolne masz łapki - pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Oj tam zaraz zdolne, tak jakoś mi wychodzi i tyle:)

      Usuń
  2. Urocza parka!!! Podziwiam zdolne rączki!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajniutkie :-)

    Rok temu robiłam filcowe pisanki-poduszanki (jedna była polarowa), a w tym uszyłam już wielkanocną owieczkę-poduszeczkę z polaru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę jak poszalałaś hihi... a ja nie mam zaczętych kilka projektów wielkanocnych a nie mam czasu dokończyć.

      Usuń
  4. Super słodkie maleństwa! Możesz uszyć im dzieci już bez ubranek, tylko pieluszki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj nie kuś proszę, a przynajmniej nie mów o tym głośno, bo gotowa jestem to uczynić :)

      Usuń
  5. Ale słodziaki :) Fajne portki ma Króliczek :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne:) bardzo ładna parka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Zajence" wyszły super! moją faworytką jest "zajęcza laska" ;-D Jest na prawdę urocza- a kwiatuszek słiiit ;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No Aga przecież wiadomo, że laska to musi być teges... ;)

      Usuń
  8. przesłodkie tWOJE KRÓLICZKI

    OdpowiedzUsuń